W ostatnim czasie wiele uwagi w debacie publicznej poświęca się mediom publicznym. Różne strony sceny politycznej kłócą się o to, jak powinny one działać, jak naprawić nękające ich bolączki, jak stworzyć sytuację, w które media będą rzetelnie informować bez wnikania w politykę. Prawdą jednak jest, że współczesnym mediom trudno całkiem od polityki się uwolnić. Być może nigdy nie było to możliwe, ale na pewno obecny świat temu sprzyja. Media oraz polityka współistnieją i trudno sobie wyobrazić, aby te relacje mogły się zmienić w jakimś widocznym stopniu. Czas pokaże, do czego doprowadzi obecnie trwający spór o media. Zwykli obywatele niewiele z niego rozumieją, ponieważ docierają do nich jedynie zdawkowe informacje na temat zmian proponowanych przez jednych i krytykowanych przez drugich. Tak naprawdę jednak, to nawet zagłębienie się w toczący się właśnie spór nie dostarcza pełnego obrazu rzeczywistości. A zatem politycy się kłócą, a obywatelom pozostaje przeczekać. W końcu do następnych wyborów na pewno nikt nie zapyta ich o zdanie.
