Atrakcyjne oferty lotów i noclegów w różnych zakątkach świata zachęcają do weekendowych podróży. Pozostaje wybrać kierunek i sprawnie się spakować. Gdzie pojedziesz zależy od Ciebie, my doradzamy co ze sobą zabrać.

Wybierz właściwy plecak turystyczny

Zanim przystąpimy do planowania i właściwego pakowania, należy wybrać odpowiedni plecak. Powinien być praktyczny i dostosowany do naszych potrzeb. Na górskie lub survivalowe wyprawy weźmiemy inny niż na wycieczkę do miasta. W drugim wypadku raczej nie będziemy korzystać z możliwości troczenia dodatkowego ekwipunku lub mniejszych toreb (co jest zresztą znacznie lepszym rozwiązaniem, niż duży plecak z niezliczoną ilością komór, przegródek i kieszeni). Zwracamy uwagę na materiał z jakiego został wykonany plecak turystyczny i jego objętość. Szeroki asortyment plecaków turystycznych i survivalowych znajdziecie w sklepie Morowo pod tym adresem:  www.morowo.com.pl/plecaki_torby

Wykonaj check-listę

Za wykonaniem  checklisty bagażu przemawia kilka argumentów. W trakcie takiej łatwiej będzie ci zrewidować swoje zamiary co do planowanego ekwipunku. Możesz zdecydować, czy pewne elementy odzieży są zbędne albo przypomnisz sobie o tych, o których wcześniej nie pomyślałeś. Odhaczając podczas pakowania kolejne części garderoby, dokumenty czy elektronikę, masz pewność, że w plecaku znajdzie się wszystko to, co powinno się w nim znaleźć. Samą listę spakuj do plecaka. Wracając do domu, nie zapomnisz najcenniejszych przedmiotów!

Dokumenty

Umieść je w bezpiecznym, łatwo dostępnym miejscu. Większość zmieści się w woreczkach strunowych lub koszulce na dokumenty – to dodatkowa ochrona przed zmoknięciem. Razem z dokumentami, na wszelki wypadek, pakujemy kartkę z listą najważniejszych kontaktów.

Odzież

Ubrania pakujemy w zależności od kilku czynników. Po pierwsze sprawdzamy, jakiej możemy spodziewać się pogody. Po wtóre dobieramy ją w zależności od naszych planów.  Czy będą to wędrówki na łonie natury czy zwiedzanie miasta? Będziemy nocować w hotstelu czy w namiocie?

Co jeszcze ?

W dużych sklepach i drogeriach dostępne są zestawy opakowań na podstawowe kosmetyki, które nie przekraczają 100 ml objętości. Warto przelać do nich podstawowe środki czystości – żel pod prysznic i szampon. Bez trudu znajdziemy też mniejsze tubki z pastą do zębów i składaną szczotkę do zębów.

W kwestii elektroniki stawiamy na jak największy minimalizm. O ile nie jesteśmy wprawionymi fotografami, korzystajmy z aparatu w naszym smartphonie. Na weekendowe, wypoczynkowe wyjazdy nie warto brać ze sobą tabletu ani laptopa – zwyczajnie nie zdążymy z nich skorzystać.  Oprócz ładowarki rozważmy spakowanie powerbanku.

Wybieramy taki prowiatn, który nie zaszkodzi reszcie naszego ekwipunku – krakersy lub herbatniki, szczelnie zamknięte konserwy czy słoiki. Unikamy jogurtów, past i czekolady.

Przystępujemy do pakowania

Rzeczy najmniej potrzebne w ciągu dnia pakujemy na samym dnie. Jeżeli wybieramy się na łono natury, gdzie spędzimy noc w namiocie,  zaczynamy od spakowania śpiwora i przebrania na noc i resztę odzieży. Nieco wyżej, od strony pleców, warto umieścić najcięższe elementy ekwipunku, takie jak namiot, naczynia i sztućce czy palnik. Na samej górze znajdzie się prowiant i wszystkie te przedmioty, po które będziemy sięgać stosunkowo często.

Mamy większą dowolność w kolejności pakowania w przypadku, kiedy nocujemy w hostelu lub hotelu. Na miejscu cały swój bagaż możemy wypakować i umieścić w schowku lub szafce. Nie mniej postępując analogicznie do wycieczki pod namiot znacznie ułatwimy sobie życie w czasie samej podróży. Na dnie plecaka umieścimy taki sam zestaw, w zależności od lokum włączając lub wyłączając śpiwór. Dobrym pomysłem na zredukowanie miejsca zajmowanego przez ubrania jest metoda zwijania razem kilku elementów garderoby.

Zawsze należy pamiętać o stosownym zabezpieczeniu naszego prowiantu, tak aby zapobiec uszkodzeniom.