Zima to trudny okres dla naszej cery. Mróz, zimny wiatr, śnieg, suche powietrze sprawia, że skóra staje się szara, pozbawiona blasku, szorstka, odwodniona. Jak sprawić, by cera odzyskała ładny wygląd?
Odpowiednia dieta
Ważna jest zarówno odpowiednia pielęgnacja, jak i zdrowe odżywianie. Choć zima sprzyja kulinarnym grzeszkom, częściej niż latem sięgamy po słodycze i inne niezdrowe przekąski, należy pamiętać, że to co jemy ma duże znaczenie dla wyglądu naszej cery. Zimowa dieta powinna być bogata w antyoksydanty, w aminokwasy i w kwasy tłuszczowe omega 3. W diecie nie powinno zabraknąć surowych warzyw i owoców, jako przekąski warto spożywać bakalie, suszone owoce, orzechy, pestki dyni czy pestki słonecznika.
Zimą zazwyczaj pijemy mniej wody, niż latem, a woda mineralna pomaga wypłukiwać toksyny, dostarcza składników odżywczych, jest więc niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania komórek naszego ciała. Dlatego warto pić dużo wody, soki owocowe, zieloną herbatę, herbatki ziołowe. Najlepiej zrezygnować z napojów gazowanych i ograniczyć picie kawy.
Pielęgnacja
Oczyszczanie, tonizowanie i nawilżanie cery to podstawy pielęgnacji, które należy przeprowadzać każdego dnia. Dobrą porą na przeprowadzanie zabiegów takich jak peeling czy nakładanie maseczek jest wieczór. Nocą skóra absorbuje znacznie więcej składników niż podczas dnia. Nie zapominajmy o solidnej dawce kremu nawilżającego. Nałóżmy go na twarz, szyję i dekolt.
Starajmy się też nie przesadzać z ilością kosmetyków nakładanych na twarz w ciągu dnia. Gruba warstwa podkładu, pudru sprawia, że skóra nie może oddychać. Oczywiście należy zabezpieczyć twarz przed zimnem i mrozem, ale róbmy to z umiarem. Po powrocie do domu zmyjmy makijaż i pozwólmy cerze odpocząć. Starajmy się wybierać kosmetyki naturalne bez sztucznych konserwantów.
Odpowiednia ilość snu
Należy zadbać o wystarczająco długi sen. Najlepiej kłaść się do łóżka około godziny 22., wtedy skóra najszybciej się regeneruje i jest najbardziej podatna na działanie składników odżywczych zawartych w kremach.
Ruch na świeżym powietrzu
Na cerę bardzo dobrze działa też ruch na świeżym powietrzu. Choć zimowa aura nie zachęca do spacerów i innych form aktywności fizycznej na dworze, warto jednak wygospodarować każdego dnia 15-30 minut i wybrać się na spacer czy pobiegać. Tym sposobem dotlenimy organizm, poprawimy krążenie, a to sprawi, że skóra będzie lepiej odżywiona i odzyska blask.