Alergia stała się już chorobą cywilizacyjną. Coraz młodsze dzieci zaczynają mieć jej objawy, jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, że alergia może ujawnić się w każdym wieku. Dodatkowo wielu alergików cierpi z powodu alergii krzyżowej, a jeśli zaniedbamy nasze objawy nieleczone uczulenie może łatwo spowodować astmę.
Alergia od 6. roku życia? Walcz z nią!
Alergicy od najmłodszych lat często czują się już zrezygnowani walką. W przypadku uczulenia na pyłki każda wiosna czy lato kojarzy się tylko z katarem, cieknącym nosem i łzawiącymi oczami. Jeśli tylko zauważymy niepokojące objawy u dziecka warto zgłosić się do specjalisty. Testy skórne pozwalają na szybkie uzyskanie wyniku i rozpoczęcie leczenia. Niestety mimo przyjmowania leków, niektóre objawy pojawiają się nadal. Warto pamiętać o prewencji i w czasie pylenia unikać długich spacerów w lesie, chyba że tuż po deszczu kiedy pyłki opadają. Równie uciążliwe bywają alergie kontaktowe na kosmetyki i żywność, chociaż możemy unikać potraw czy kosmetyków zawierających uczulająca nas substancje, nie zawsze mamy pewność czy na pewno jej nie ma. Życie z alergią wymaga też wielu poświęceń – czasem musimy zrezygnować z posiadania zwierząt na które uczulone są nasze dzieci, a jeśli je posiadamy należy wyjątkowo dbać o czystość mebli, firan, regularnie odkurzać i myć podłogę.
Alergię można próbować wyleczyć lekami bez recepty, ale nie wolno unikać wizyty u lekarza. Wachlarz substancji na receptę jest znacznie szerszy niż tych, które kupimy w aptece bez recepty. Warto przy okazji wizyty wykonać także spirometrię. Alergolog może zaproponować nam odczulanie, które niekiedy całkowicie zwalcza alergię lub łagodzi jej objawy. Chociaż sam proces odczulania jest długi, poprawę widać już po kilku seriach. Niestety na przykład w przypadku uczulenia na koty i psy, refundacja nam nie przysługuje.
Po rozpoczęciu terapii warto wspierać swój organizm w walce z alergią. Pomocny jest olej z czarnuszki, który możemy dodawać do posiłków (np. do sałatki) jak i zaczynać dzień od łyżki oleju.
