Węgliki spiekane od lat stają się coraz bardziej potrzebne w wielu branżach, a wraz z popytem rośnie też cena. Nie nadążały za tym jednak skupy, więc firmy korzystające z węglików, często miały problem ze sprzedażą ich złomu. Jak sytuacja wygląda dziś?
Skup węglika spiekanego – dlaczego jest taki ważny?
Skup węglika spiekanego oczywiście nie jest w stanie zaspokoić całego zapotrzebowania na ten materiał na rynku, natomiast, nawet jeśli wziąć poprawkę na różnicę w masie produktów z węglikiem po zakupie i przy sprzedaży na skup, to jednak w ujęciu globalnym recykling węglika staje się istotnym źródłem surowca. Jest to tym istotniejsze, im bardziej rośnie zapotrzebowanie na materiały z węglikiem. Proces wytwórczy węglików spiekanych przebiega wieloetapowo, ale praktycznie na każdym etapie wymaga dostarczenia olbrzymich ilości energii. To wraz z rosnącymi kosztami środowiskowymi oznacza, że gdyby ograniczać się tylko do wyrobu węglika bezpośrednio z rud, to jego cena byłaby zdecydowanie wyższa. Dzięki możliwości powtórnego przerobu złomu węglika można wpływać na jej utrzymanie na umiarkowanym poziomie.
Problemy ze skupem węglików spiekanych
Bez wątpienia dziś łatwiej jest znaleźć dobry skup węglika spiekanego niż jeszcze dziesięć lat temu. Chcąc jednak skorzystać z jego usług, trzeba jednak wykonać kilka kroków. Przede wszystkim istotna będzie cena surowca. Ta będzie się zmieniała w zależności od wielu czynników, ale znaczenie ma na przykład klasyfikacja złomu węglików. W niektórych skupach jest ona bardziej precyzyjna niż w innych, co może oznaczać, że ten sam materiał będzie wyceniony diametralnie różnie.
Czy węglik ze skupu można przetwarzać bez końca?
Im więcej zastosowań jest znajdowanych dla węglika, tym więcej się go sprzedaje, a zatem i więcej powstaje odpadów z węglikiem, które mogą trafiać na skup. Jest to związane także z tym, że węgliki można przetwarzać teoretycznie bez końca. Są one produktami o specyficznym, ale znanym składzie i określonym poziomie zanieczyszczeń, więc w większości przypadku po przetworzeniu można z nich uzyskać produkt o właściwościach identycznych z pierwotnymi.
Ponieważ jednak zapotrzebowanie na węgliki stale rośnie, to skupy węglików powstają w coraz to nowych miejscach – nadal zapotrzebowanie na węgliki przewyższa możliwości ich produkcji z rud i ta dysproporcja prawdopodobnie będzie się jeszcze w kolejnych latach zwiększała. To oznacza, że skupów będzie nie tylko więcej, ale i wycena odpadów węglika będzie zapewne wyższa i można się spodziewać, że rynek skupu również dojrzeje, pozbywając się przy okazji paru swoich obecnych ograniczeń.