Głos w pudełku to zgrabne, metaforyczne określenie radia. Dziś jest powszechnym urządzeniem, które działa praktycznie w każdym domu, biurze, telefonie komórkowym, w komputerze czy samochodzie. Historia radia sięga końca XIX wieku, kiedy to młody, zafascynowany wymagającymi się spod wyobraźni przeciętnego człowieka, żyjącego w tamtym okresie, możliwościami techniki Włoch, Gugliemo Marconi rozpoczął doświadczenia z odbiorem i przesyłem fal radiowych. W 1895 roku udało się mu uzyskać łączność radiową na odległość 1 kilometra. W jego kraju urządzenie to przeszło bez większego echa, nie wywołało euforii wśród społeczeństwa, ani gremium naukowego, więc wynalazca wyjechał do Anglii, gdzie proponowana przez niego przedmiot zyskał uznanie naczelnego inżyniera Poczty Brytyjskiej. Sprzęt został zainstalowany na dachu Poczty. Jego twórca operował kluczem telegraficznym. Widzowie stojący przy drukarce mogli odczytać przesyłaną wiadomość. Zdarzenie to uznane zostało za kamień nilowy w rozwoju elektroniki i przeszło do historii pod nazwą „pierwsza publiczna próba radia”. Już w roku 1899 odbyła się próba przekazu sygnału radiowego między państwami przez Kanał La Manche. W 1901 roku przekazano wiadomość przez Ocean Atlantycki z Kanady do Anglii. Pierwszym sygnałem przesłanym drogą radiową przez Atlantyk była litera „ S” z alfabetu Morse’a. Już wtedy było wiadomo, że radio uzyska ważną rolę w życiu społecznym – będzie przekazicielem informacji, a nawet wojskowych rozkazów.
