Połączenie pralki i suszarki to duet znakomity. Ten, kto zimą musi rozstawiać suszarkę na pranie lub wieszać je w łazience, doceni nowoczesne rozwiązanie. Pralkosuszarka okaże się doskonałym sprzętem, kiedy na już będzie potrzebna ulubiona bluzka, a w szufladzie zabraknie majtek i skarpetek.
Pralkosuszarka – idealne rozwiązanie na małą przestrzeń
Zagospodarowanie małego wnętrza wymaga pomysłowości i rozwiązań łączących w jednym kilka funkcjonalności. Dlatego pralkosuszarka to doskonały sprzęt na mały metraż. Można postawić ją nawet w niewielkiej łazience lub zabudować w kuchni. Pierze się w niej ubrania, a następnie od razu suszy bez rozkładania suszarki albo wieszania prania na sznurkach w łazience, co zimą powoduje zawilgocenie pomieszczenia. Połączenie pralki i suszarki to oszczędność miejsca, ale też czasu. Innowacyjne urządzenie wykonuje całą pracę, a jedyne co trzeba zrobić, to rozłożyć wysuszone ubrania do szafy. Skoro sprzęt i pierze, i suszy, a więc zawiera w sobie 2 urządzenia, musi sporo kosztować. Jednak pralkosuszarkę dobrej firmy z zaawansowanymi funkcjami, taką jak LG F14U2TDH0N można kupić już za niecałe 2 tys. zł (urządzenie dla 2-3 osobowej rodziny). Wydatek nieporównywalnie mały w stosunku do czasu, który można zaoszczędzić, nie rozwieszając codziennie prania.
Pralka-suszarka do zabudowy czy wolnostojąca
W zależności od dostępności miejsca i potrzeb, pralkosuszarkę można postawić w łazience lub zabudować w szafkach kuchennych. Na rynku dostępne są zarówno modele pod zabudowę, jak i wolnostojące. Więcej na http://www.lg.com/pl/pralko-suszarki. Pralkosuszarki pod zabudowę mają zintegrowane miejsca na zawiasy, do których przymocowuje się front szafki. Urządzenie chowa się w szafce, a dostęp do niego jest taki sam jak do innych kuchennych schowków. Pralka-suszarka daje się też zamontować w zabudowie łazienkowej. Modele urządzenia do zabudowy pracują odrobinę ciszej od wolnostojących, jednak są też droższe i niekiedy trudniejsze w montażu. Wolnostojące pralkosuszarki prezentują cały swój wygląd. Najczęściej występują w kolorze białym, czarnym lub stalowym, więc sprzęt można dopasować kolorystycznie do wnętrza. Wybór wśród modeli wolnostojących jest większy niż w przypadku pralkosuszarek pod zabudowę. Można więc zdecydować o wielkości bębna czy dodatkowych zaawansowanych funkcjach.
Wielkość bębna – jaką pojemność wybrać
Podana przez producenta pojemność urządzenia dotyczy liczby kilogramów suchych ubrań włożonych do bębna. Dla pralkosuszarek umieszcza się informację o dwóch pojemnościach – ładowności dla prania oraz odrębnej dla suszenia. Każda pralka-suszarka posiada prawie 2 razy większy załadunek na pranie niż na suszenie. Wybierając urządzenie, należy zastanowić się, jaka pojemność bębna będzie najbardziej optymalna. Bardzo duża pralkosuszarka przy małej rodzinie i praniu kilku rzeczy będzie nieekonomiczna, bo będzie zużywała duże ilości wody i energii. Zbyt mała ładowność bębna oznacza z kolei konieczność robienia kilku prań. A to również powoduje większe zużycie prądu i wody. Ładowność bębna w przypadku prania rozpoczyna się w pralkosuszarkach od 5 kg (wyprać można ok. 16 koszulek), a kończy na 12 kg (pranie pomieści prawie 40 sztuk koszulek). Najbardziej powszechnym wyborem przeciętnego gospodarstwa domowego są pralkosuszarki o ładowności 7 kg (takie urządzenie wystarczy dla 4-osobowej rodziny). W przypadku suszenia załadunek musi wynosić zazwyczaj o połowę mniej niż pranie. Pojemność bębna mieści się więc w przedziale 2,5-8 kg (suchych ubrań). Jeśli pranie było duże, przed rozpoczęciem suszenia, trzeba odłożyć część mokrych rzeczy. W innym przypadku suszarka nieefektywnie zadziała, pozostawiając ubrania wilgotne lub nawet mokre. Pralkosuszarki o takiej samej ładowności prania mogą mieć różną ładowność suszenia. Dlatego przed zakupem należy dokładnie sprawdzić specyfikację urządzenia i dopiero później porównać ceny sprzętów o takich samych parametrach.
Pralkosuszarka z funkcją automatycznego czy manualnego trybu suszenia
Zaawansowane modele pralkosuszarek wyposaża się w automatyczne programy suszenia. Oznacza to, że suszarka dzięki zamontowanym w niej czujnikom potrafi rozpoznać, kiedy pranie jest suche i automatycznie się wyłączyć. Urządzenia z innowacyjnymi czujnikami pozwolą na skuteczne oszczędzanie energii, bo pranie nigdy nie będzie za długo suszone. Automatyczna funkcja daje również pewność, że po skończonym programie ubrania na pewno wyjmiesz całkowicie suche. Modele z tą funkcjonalnością niezawodnie suszą rzeczy, jednak przy wyborze automatycznego trybu, zmniejsza się ilość rzeczy, jaką można załadować do bębna. Czujnik działa wydajnie przy mniejszej ładowności. Dlatego przy większym praniu, wygodniej samodzielnie ustawić czas suszenia.
Pralkosuszarka to pomysłowe rozwiązanie do mieszkania, gdzie brakuje miejsca na suszenie prania. Choć urządzenie zużywa większe ilości wody i prądu niż sama pralka, oszczędza czas konieczny na rozwieszenie prania, a potem zdjęcie go z suszarki. Koniec więc z zalegającymi w miskach mokrymi ubraniami, które czekają na wywieszenie.
