Co mężczyźni najbardziej lubią podczas łóżkowych igraszek? Wszystko – można by rzec. Tak, ale… Są pewne elementy, które lubią w szczególności. Sprawdź, jakie.
1. Gdy ona wie, jak go rozpalić
Trafia dokładnie w jego „czułe punkty”, a on jest za każdym razem jeszcze bardziej zdziwiony i zachwycony tym faktem. Naturalnie nie każda z nas posiada takie zdolności już na samym początku – znacznie częściej to trafianie przebiega stopniowo i trzeba nauczyć się erotycznej mapy ciała naszego mężczyzny.
2. Gdy ona jest aktywna
Facet lubi dominować – z tym się kłócić nie można. To on zwykle jest zdobywcą, jednak w momencie, gdy kobieta przejmuje inicjatywę, wpada w prawdziwą ekstazę. Dziewczyny, bądźmy śmiałe w łóżku i nie bójmy się realizować swoich fantazji. A on niech sobie odpocznie!
3. Gdy ona nie skupia się tylko na pieszczotach w obrębie okolic intymnych
Istnieją jeszcze inne miejsca na ciele mężczyzny, które aż proszą się o uwagę. Uszy, szyja i kark, wewnętrzna strona ud, usta … Nie możemy o nich zapominać i skupiać się tylko na jednym – to zbyt przewidywalne i wbrew pozorom nudne.
4. Gdy ona podziwia jego przyrodzenie
On zdejmuje slipki, a nasze oczy wyrażają paletę odczuć: zaskoczenie, aprobatę, podziw, uznanie. Natura bywa jednak bezwzględna i nie zawsze hojnie wyposaża go TAM, co rodzi często frustrację, rozczarowanie i rezygnację po obydwu stronach. Wiadomo, niewielki penis nie ma szans na dotarcie w Wasze najgłębsze i najbardziej erogenne miejsca. Co robić w takiej sytuacji? O tym więcej tu: pl.penirium.com.
5. Gdy ona uwalnia swoje emocje
Krzyczcie, drapcie, szepczcie, jęczcie, całujcie do utraty tchu, jeśli tylko macie na to ochotę. Serio, to go maksymalnie nakręca. Poza tym, to bardzo zdrowe podejście, w przeciwieństwie do sytuacji, kiedy tłumicie swoje emocje.
Te rzeczy wcale nie są trudne do zrobienia, a mogą znacznie ubarwić Wasze życie seksualne i zbliżyć Was do siebie jeszcze bardziej. Faceci też chcą być podziwiani, adorowani, czasem mniej aktywni od nas, traktowani z należytą uwagą – podobnie, jak my. Dajmy im to.