Każda firma transportowa, pragnąca być poważnym graczem na rynku i stać się potentatem transportowym, powinna oprócz transportu krajowego mieć w swojej ofercie korzystny dla klienta (i oczywiście rzeczonej firmy) transport międzynarodowy. Po dołączeniu Polski do Unii Europejskiej, a następnie to strefy wolnocłowej Schengen, firmy zajmujące się przewozem towarów odetchnęły z ulgą i w końcu mogły rozwinąć skrzydła, jako że zniknęły kontrole graniczne, a przepisy stały się o wiele mniej restrykcyjne niż w latach poprzedzających nasze wejście do Wspólnoty Europejskiej. Obecnie należy wychodzić z założenia, że każdy może potrzebować transportu międzynarodowego – może to być potężna firma sto kilometrów od naszej, a może to być osoba indywidualna mieszkająca blisko nas, pragnąca na przykład przetransportowania samochodu albo części na drugi koniec kontynentu. Pierwsza i najbardziej konieczną rzeczą jest zapewnienie sobie odpowiednich zaświadczeń i zezwoleń – dotyczy to nie tylko samej firmy jako podmiotu, ale także poszczególnych pojazdów. Dla przykładu – każdy pojazd transportowy, chcący przewozić stosunkowo duże ładunki przez Niemcy, musi posiadać certyfikat emisji spalin Euro 4, a nawet Euro 5, aby bez problemu móc poruszać się po niemieckich autostradach i drogach szybkiego ruchu. Nie zapominajmy także, że każde zlecenie trzeba oprzeć o kartę kierowcy i liczbę godzin, aby nie przepracował ich zbyt wielu i nie otrzymał mandatu.
