Rynek pracy jest dzisiaj bardzo złym miejscem dla poszukujących pracy. Panuje na nim potężna nadpodaż pracowników, co przekłada się na złą sytuację większości osób poszukujących pracy. W przypadku poszukiwania pracy widać jak na dłoni, że wszystkim brakuje doświadczenia to słowo klucz. Niestety nie da się go niczym zastąpić chyba, że znajomościami. Te są zawsze w cenie i mogą zdziałać prawdziwe cuda. W każdym niemla ogłoszeniu przewija się wykształcenie wyższe. Jest to wymóg podstawowy dokładnie taki jak to żeby znać język ojczysty w naszym przypadku polski. Nie warto jednak inwestować zbyt wiele czasu i pieniędzy na zdobycie wykształcenia, bowiem nikt nie patrzy na to jaki kto ma papier. Liczą się raczej inne wymagania. Często lista życzeń pracodawcy jest bardzo długa i zawiera enigmatyczne opisy. Domysły nie pomogą nam w lepszym dopasowaniu się do standardów pracodawcy. Trzeba postawić na oryginalność i pełną elastyczność oraz swobodę działania. Doświadczenie i znajomość setek programów to często lekka zmyłka. Stosują ją pracodawcy po to by odstraszć te osoby, które aplikują jako hobby to znaczy nie mają nic wspólnego z dana dziedziną a liczą na pracę. Im mniej takich osób tym czystsza skrzynka mailowa i łatwiej prowadzić rekrutację kandydatów. Pracodawca wymieniając tak wiele wymogów szuka po prostu osoby zorientowanej w temacie i żywo nim zainteresowanej. Nie ma niczego gorszego niż nie zmotywowany pracownik, dlatego liczą się pasjonaci. Wiadomo, że są gotowi na dłużej związać się z firmą i zdolni do poświęceń w imię pasji.
